Wielu ludziom wydaje się, że szczęśliwe życie mogą zapewnić przede wszystkim pieniądze i możliwości związane z ich posiadaniem. Ale historia ludzkości a także wiele poważnych badań psychologicznych i socjologicznych przekonująco świadczą, że za pieniądze nie kupimy ani życia, ani zdrowia, ani poczucia szczęścia.
Jeśli nie dobra materialne, to co powinno być celem udanego ludzkiego życia? Według Goethego Celem życia jest samo życie. Ale ważnym warunkiem udanego życia jest zdrowie, w myśl porzekadła: Zdrowie to jeszcze nie wszystko, ale bez zdrowia wszystko jest niczym. Wiele posiadanych przez nas dóbr otaczamy troską i ochroną, natomiast dobre zdrowie często wydaje nam się dane raz na zawsze. W miarę postępu cywilizacyjnego i związanych z nim niekorzystnych zmian w środowisku naturalnym, oraz pogorszenia się stosunków międzyludzkich, zachowanie zdrowia staje się sprawą coraz trudniejszą.
Podstawowe metody leczenia współczesnej medycyny – farmakoterapia chemiczna i zabiegi operacyjne, choć skutecznie ratują i przedłużają ludzkie życie, często nie radzą sobie z przywracaniem optymalnej jego jakości. Są one metodami leczenia,a więc stworzonymi dla ludzi już chorych. A przecież podstawowym celem medycyny powinna być promocja zasad życia w zdrowiu, czyli skuteczna profilaktyka. Ale profilaktyka medycyny z wielu powodów ciągle jeszcze nie pasjonuje.
Z pewnością wystąpienie takiego, czy innego schorzenia, zależy głównie od nas samych, naszej filozofii życia i umiejętności stosowania indywidualnej profilaktyki zdrowotnej, choć wielu z nas jest skłonnych całą odpowiedzialnością za swoje zdrowie obarczać medycynę. Musimy przyznać, że i medycyna często nas do tego w sposób nie zawsze odpowiedzialny zachęca,sobie przypisując główną zasługę naszego życia zdrowiu. W niczym nie ujmując zasług medycynie, uważny obserwator jednak widzi, że fakty codziennego życia i statystyki socjologiczne świadczą o czym innym.
Okazuje się, że nawet po zachorowaniu ogromna większość, bo około 80% ludzi radzi sobie sama, lub z pomocą rodziny, czy znajomych. Do lekarza wybiera się dopiero wtedy, kiedy stosowane przez nich metody zawodzą. Dlatego choć w przywracaniu ludzkiego zdrowia działania medyczne są często niezbędne, podstawowe zadanie w jego ochronie należy do każdego z nas.
Aby nasze działania były skuteczne, powinniśmy najpierw odpowiedzieć sobie na pytanie czym jest zdrowie? Według Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) Zdrowie to nie tylko brak choroby, to szczególny dobrostan fizyczny, psychiczny i socjalny.Dopowiedzmy jeszcze, za który odpowiedzialna jest głównie energia, określająca nasz stan fizyczny, emocjonalny i mentalny, a także poziom naszej świadomości.
Z energetycznego punktu widzenia Zdrowie to zespół czynników energetycznych, sterujących optymalnie stanem naszego ducha, psychiką i ciałem,a klinicznie manifestujący się szczególnym dobrostanem, psychofizycznym i socjalnym (E. Gadula, 2002)
Ale do pojęcia energetyki procesów życiowych medycyna podchodzi co najmniej z rezerwą. Natomiast każdy z nas na podstawie własnego samopoczucia doskonale wyczuwa swój poziom energetyczny i związane z nim ogólne samopoczucie i nastroje, jak w kalejdoskopie zmieniające się pod wpływem różnych czynników.
Jeśli jednak uświadomimy sobie, że źródłem energii wszystkich procesów życiowych na Ziemi jest głównie energia słoneczna, wtedy stanie się jasnym, że wszystkie funkcje ludzkiego ciała, w tym także nasze myśli,odczucia i działania są zjawiskami energetycznymi. Natomiast zaburzenia procesów fizjologicznych w ciele, związane z zaburzeniami systemu energetycznego,są główną przyczyną zaburzeń: mentalnych, emocjonalnych i fizycznych.
Tak jak procesy energetyczne zachodzące w telewizorze czy komputerze możemy obserwować jako obrazy na ekranie, tak zjawiska energetyczne w organizmie człowieka odczuwamy głównie poprzez nastroje i układ mięśniowy, jako jego skurcz i rozkurcz. Te dwa stany układu mięśniowego odgrywają rolę podobną, jak „0” i „1” w informatyce.
Okazuje się, że większość problemów psychicznych wcześniej czy później z poziomu energetycznego przechodzi w poziom psychiczny i cielesny. Bloki energetyczne bardzo łatwo przekształcają się w pogorszenie naszego samopoczucia, różne dolegliwości i blokady mięśniowe, w opisywane przez prof. Janet Travel, szefa Służby Zdrowia Białego Domu za prezydentury Kennedy’ego i Johnsona, mięśniowo-powięziowe punkty spustowe.
Zdaniem zwolenników szkoły psychologicznej A. Freuda,W. Reicha i A. Lowena przyczyną wszystkich problemów człowieka: duchowych,mentalnych, emocjonalnych i fizycznych jest dławiący nas skurcz mięśniowy, czyli niezdolność do swobodnego promieniowania energii, spowodowana blokami w naszym systemie energetycznym.
Jak pisze Fritiof Capra: Człowiek posiada tylko jeden silnik, którym jest nasz układ mięśniowy, realizujący podstawowe funkcje organizmu. Jego część, tzw. mięśnie poprzecznie prążkowane, są sterowane naszą wolą i odpowiedzialne głównie za funkcjonowanie narządu ruchu a tzw. mięśniówka gładka, decyduje o funkcjonowaniu narządów wewnętrznych,którymi steruje niezależny od naszej woli wegetatywny, lub inaczej, autonomiczny układ nerwowy.
Zarówno z prostych obserwacji życiowych własnego organizmu, jak i z fachowej praktyki klinicznej wynika, że mięśnie narządu ruchu i mięśniówka gładka są ze sobą ściśle powiązane, co oznacza, że każde zaburzenie w narządzie ruchu przenosi się na mięśniówkę gładką, powodując zaburzenia funkcjonowania narządów wewnętrznych i całego organizmu. A zaburzenia te są obustronne, co oznacza, że nieprawidłowe funkcjonowanie mięśniówki gładkiej nie tylko utrudnia funkcjonowanie układu naczyniowego, oddechowego, przewodu pokarmowego i układu moczowo-płciowego, ale także daje dolegliwości i zaburzenia funkcji narządu ruchu. A jak wspomnieliśmy wcześniej, cały układ mięśniowy jest ściśle powiązany z psychiką.
Te informacje powinny ułatwić zrozumienie ścisłych,wzajemnych powiązań psychiki z ciałem, a więc psychosomatyki, jako fundamentu natury człowieka. Składowa psychiczna i somatyczna obecne są w każdym procesie życiowym, zarówno przebiegającym prawidłowo, jak i zmienionym przez proces chorobowy.
Ale to, co dzieje się w ciele, to nie tylko skurcz czy rozkurcz mięśni. Te dwa stany układu mięśniowego i różnica pomiędzy nimi, czyli amplituda skurczowo-rozkurczowa, podobnie jak jakość sprężyny zegara, decydują o dynamice wszystkich procesów życiowych, psychicznych i fizycznych. Stare,powszechnie znane powiedzenie: W zdrowym ciele zdrowy duch odnosi się głównie do ścisłych powiązań naszej psychiki i układu mięśniowego.
Mając tego świadomość, łatwiej zrozumieć coraz silniej podkreślany związek pomiędzy stanem psychicznym, zaburzeniami hormonalnymi i stanem odporności organizmu, zarówno w zdrowiu, jak i w chorobie.
Co zatem w świetle przedstawionych tu poglądów należy czynić, aby żyć długo, zdrowo i radośnie?
1. Należy mieć świadomość, że nasze zdrowie jest głównie w naszych rękach!
2. W praktyce powinno to oznaczać troskę o odpowiednią filozofię życia i wynikający z niej możliwie optymalny stan psychiczny, ze świadomością faktu, że nasze myśli kreują materialną rzeczywistość i że człowiek jest tym, czym myśli, że jest.
3. Warto sobie uświadomić, że tak myślimy, jak oddychamy i tak oddychamy, jak myślimy. Oznacza to, że konieczność troski o prawidłowy oddech jest jednym z najważniejszych warunków zdrowia. Dlatego w wielu trudnościach związanych zarówno ze stanem ducha jak i funkcjonowaniem ciała winniśmy sobie pomagać ćwiczeniami oddechowymi.
4. Powinno to także oznaczać troskę o ciało poprzez racjonalne żywienie, w myśl porzekadła Człowiek jest tym, czym się odżywia. A nie jest to sprawą łatwą, biorąc pod uwagę:
a. zanieczyszczenie chemiczne środowiska i jego reperkusje pod postacią niekorzystnie zmienionej jakości surowców żywnościowych,
b. współczesne technologie produkcji żywności,pozbawiające ją składników najwartościowszych, a dodające wiele szkodliwości,
c. nieprawidłowe nawyki żywieniowe, z nadmiarem prostych węglowodanów,
d. niewłaściwe pory posiłków oraz pośpiech i stres w trakcie ich spożywania,
e. niedobory wielu podstawowych składników pożywienia,głównie minerałów i witamin.
5. Dlatego nakazem chwili jest systematyczne lub co najmniej okresowe stosowanie przemyślanej suplementacji żywieniowej,uzupełniającej najważniejsze braki w pożywieniu.
6. Z doświadczeń pokoleń i najnowszych koncepcji teoretycznych wynika konieczność troski o odpowiednią dla zdrowia aktywność ruchową i stan układu nerwowo-mięśniowego. W świetle bioelektroniki Włodzimierza Sedlaka aktywność fizyczna, a głównie praca mięśni jest procesem biochemicznego spalania, ale jednocześnie zyskiem elektronicznym. Przypomina to trochę pojazd, który w trakcie pracy zużywa paliwo, ale jednocześnie dzięki energii mechanicznej, wyzwalanej w procesie spalania, za pomocą generatorów prądu, ładuje się elektronicznie, co mu umożliwia realizację wielu subtelnych funkcji. Ale fakt, że nawet wielu ludzi systematycznie uprawiających sport miewa okresowe problemy zarówno z psychiką, jak i z ciałem dobitnie świadczy, że sama aktywność fizyczna nie zawsze wystarcza do życia w zdrowiu. Czasem z różnych powodów w mięśniach poprzecznie prążkowanych, zależnych od naszej woli, dochodzi do powstania tzw. mięśniowo-powięziowych punktów spustowych (m-p TPs), w różny sposób upośledzających funkcjonowanie zarówno mięśni, jak i narządów wewnętrznych. Ponadto bloki mięśniowe poza ciałem zaburzają także funkcjonowanie psychiki. Dochodzi wtedy także często do zaburzeń hormonalnych i obniżenia ogólnej odporności organizmu, co jeszcze bardziej zwiększa tendencje do zachorowania. W takich przypadkach sama aktywność mięśniowa najczęściej nie jest w stanie doprowadzić do ustąpienia punktów spustowych i poprawy stanu psychofizycznego.
Natomiast w tego typu zaburzeniach dużą skuteczność wykazują: metody kręgu akupunktury, terapii manualnej, bioterapia,terapia roślinnym polem biologicznym, masaże, elektrofizykoterapia, magnetostymulacje, laseroterapia, biofeedback, i różne formy psychoterapii i autopsychoterapii.
7. Inne, ważne czynniki zdrowia, to unikanie używek, nadmiaru leków, czy narkotyków.
8. Sprawą ciągle niedocenianą, jeśli chodzi o jej wpływ na zdrowie, są właściwości energetyczne środowiska miejsca zamieszkania, pracy i wypoczynku. Domy czy mieszkania zbudowane nad strefami zadrażnień geopatycznych stanowią poważne zagrożenie energetyki organizmu, a więc funkcjonowania psychiki i ciała; m.in. są poważnym źródłem zaburzeń hormonalnych i immunologicznych. Unikanie tych szkodliwości, albo co najmniej znaczne ograniczanie ich oddziaływania w dużej mierze zależy od naszej wiedzy na ten temat i zaangażowania w rozwiązywanie problemu.
9. Inną szkodliwością energetyczną, związaną z dalszym i bliższym środowiskiem naturalnym są niekorzystne zmiany energetyczne w jonosferze w postaci dziur ozonowych oraz smog elektromagnetyczny, związany zarówno z przemysłową produkcją prądu elektrycznego i jego przesyłaniem, jak i z wszelkiego rodzaju nadajnikami i odbiornikami, czy radarem oraz z urządzeniami zasilanymi prądem w naszych domach. W ostatnich latach wzbogaciliśmy się o jeszcze jedno, podobnie oddziałujące urządzenie w postaci telefonów komórkowych, noszonych zwykle w bezpośredniej bliskości ciała a w trakcie rozmowy przykładanych bezpośrednio do głowy.
Na szkodliwości działania smogu elektromagnetycznego na zdrowie ludzi i zwierząt w skali makro nie możemy mieć większego wpływu, ale ograniczenia znacznej części tych szkodliwości w naszych domach i podczas kontaktów z telefonem komórkowym zależą od naszego podejścia do tego problemu.
Choć przestrzeganie tych zasad nie jest sprawą łatwą, przy głębokim zrozumieniu ich sensu jest możliwe, ale wymaga wiedzy, starań i wytrwałości. Ten trud jednak się opłaca, gdyż stwarza realną możliwość skuteczniejszej troski zdrowie i swoistego kontraktu z własnym zdrowiem, a więc nowoczesnej,kompleksowej profilaktyki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz